czwartek, 25 lipca 2019

Wzruszająca i pouczająca powieść: Agata Polte "Na przekór".


Walcz o swoje. Na przekór wszystkiemu.

Odkąd prawie zostałam potrącona na skrzyżowaniu, 
cały czas miałam wrażenie, że gram na loterii: 
uda mi się przejść albo nie...



W życiu nie zawsze możemy liczyć na najbliższych. Czasem osoby, w których pokładamy nadzieje, potrafią nas zawieść. Laura przekonała się o tym kilkukrotnie. Najpierw odszedł jej ojciec, gdy była mała, później rozczarowała ją matka - wyjechała do Anglii pod pretekstem zarobkowym. Laura w pewnym momencie zrozumiała, że nie ma się co oszukiwać, rodzicielka po nią nie wróci... Na szczęście nie została całkiem sama. Mogła liczyć na babcię, która się nią zaopiekowała, przyjaciela Adama, co więcej, towarzyszył jej także przygarnięty kundelek o imieniu Loki oraz kot Ninja, będący symbolem lenistwa. Poza tym musiała się uczyć (za chwilę kończyła liceum) i pracować w klinice weterynaryjnej. Na horyzoncie pojawił się też Filip, zabawny chłopak, którego poznała zupełnie przypadkowo, a z którym świetnie się dogadywała.

Wszystko wygląda całkiem nieźle. Do czasu. Los przyszykował dla Laury kolejny cios...

"Na przekór" to ciepła historia, która chwyta za serce i wzrusza. Przyjemny w odbiorze styl sprawia, że książkę czyta się lekko. Autorka świetnie pociąga za sznurki, uruchamiając lawinę emocji. Kreacja bohaterów bardzo mi się podobała, mieli ciekawe osobowości, nie dało się ich nie lubić. Babcia Laury, kochana, mądra, urocza postać, wprost mnie rozczulała, zaś postępowanie matki dziewczyny budziło irytację, gniew, ale i żal, smutek względem głównej bohaterki. Najbardziej do gustu przypadła mi główna bohaterka, Laura. Mimo przykrości, jakie serwuje jej los, potrafiła dostrzegać w życiu dobre strony. Popełniała błędy, ale wyciągała z nich wnioski. Jak na swój wiek była bardzo dojrzała.

Powieść Agaty Polte nie jest zwykłą obyczajówką. Autorka stworzyła wartościową historię. Uczy, czym jest przyjaźń, taka prawdziwa, bezwarunkowa, nie dla profitów. Polecam tę książkę zwłaszcza dla młodzieży, która w dzisiejszych czasach często doświadcza ze strony rówieśników przykrości. Być może łatwiej byłoby zrozumieć innych, zobaczyć ich w lepszym świetle… 

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.


PS. Na moim Instagramie @karlin6191 możecie wziąć udział w rozdaniu, w którym do wygrania jest właśnie ta powieść!

0 komentarze:

Prześlij komentarz