Ostatnio mam szczęście w kwestii wyboru romansów, trafiają mi się same perełki. Dziś chciałabym przedstawić "Małżeństwo za milion dolarów" Katy Evans. Lekturę tę znajdziecie w księgarni Tania Książka.
Przeciwieństwa się przyciągają...
Nell miała pewien plan na życie. Wybrała studia, które z sukcesem miała zakończyć poprzez zdobycie doktoratu. Owszem, doktorat zdobyła, ale przy okazji została z ogromnym długiem w banku, który zaciągnęła celem ukończenia nauki, a także z brakiem pracy. Zamiast upragnionej radości, teraz towarzyszył tylko strach. Nie mając nic do stracenia, dziewczyna postanawia wziąć udział w castingu do pewnego tajemniczego reality show, w którym można wygrać... milion dolarów!
Luke otrzymał w spadku bar z hipoteką. Dobrze byłoby ją spłacić, a wygrana programu zdecydowanie by mu w tym pomogła. Decyduje się wziąć udział w castingu i tym samym zostaje telewizyjnym partnerem Nell.
Nieokrzesany przystojniak i ambitna dziewczyna. Ogień i woda. Oboje zdeterminowani. Czy dadzą radę ze sobą współpracować, zrealizują wszystkie zadania, pokonają pozostałe pary i powiedzą sobie "tak" w programie, na oczach milionów widzów? A może nagroda jest warta o wiele więcej...?
Wow! To była moja pierwsza reakcja po zakończeniu i odłożeniu książki. Z reguły nie lubię i nie oglądam takich reality show, w jakich wzięli udział bohaterowie. W tym przypadku było inaczej. Katy Evans tak zaczarowała mnie słowem, że szczerze mówiąc z żalem skończyłam tę historię. Tak, chciałabym więcej!
Przede wszystkim bardzo podobała mi się zróżnicowana kreacja głównych bohaterów i to, że ich historię mogłam poznawać z dwóch perspektyw. Śledząc losy tej dwójki świetnie się bawiłam i również obserwowałam, do jakich zachowań są zdolni. Nie wszystkie zadania zgadzały się z ich charakterami. W trakcie programu oboje przeszli przemianę, co daje podstawę do wysnucia dość ważnego wniosku - pierwsze wrażenie nie zawsze obrazuje to, jakimi naprawdę jesteśmy. Czasem nawet nie zdajemy sobie sprawy, że w danych sytuacjach możemy zachować się tak, a nie inaczej. Dopiero stopniowe poznawanie danej osoby ukazuje jej prawdziwą osobowość. Chciałabym także zwrócić uwagę na prawdę, jaką podkreśliła Katy w swojej powieści. Tego typu reality show są manipulowane. Właściwie całe programy są sterowane i często serwuje się widzom coś, co tak naprawdę miało zupełnie inny przebieg. Wiecie, taka otoczka, która nie pokrywa się z rzeczywistością, ale za to dobrze się ją ogląda...
Bardzo przyjemnie spędziłam czas przy tej książce i bez wahania chciałabym ją Wam polecić! Idealna na leniwy weekend :).
Za egzemplarz dziękuję księgarni internetowej TaniaKsiazka.pl.
Ps. Sprawdźcie więcej nowości - każdy znajdzie coś dla siebie :).
0 komentarze:
Prześlij komentarz