piątek, 3 kwietnia 2020

ANGIELSKA, KLASYCZNA FANTASTYKA: Herbert George Wells "Niewidzialny człowiek".


Do pewnej wiejskiej gospody w Anglii przychodzi mężczyzna. Prosi o wynajęcie pokoju, gdzie zziębnięty mógłby się w końcu ogrzać i poprowadzić swoje bardzo ważne badania. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że tajemniczy gość od stóp do głów ubrany jest tak, że nie widać centymetra jego ciała. Gospodyni przyjmuje pod swój dach nieznajomego człowieka. Próbuje poruszyć temat jego niecodziennego odzienia, jednak ten nie podejmuje rozwodzenia się w tej kwestii. Pragnie jedynie w spokoju i samotności wykonywać swoje prace. 

Dziwne dźwięki wydobywające się z jego pokoju wciąż pobudzają ciekawość... Wścibskość i pewność, że z gościem jest coś nie tak, doprowadzają mężczyznę do szału, rozpraszają go. W końcu wychodzi na jaw, że przybysz będący naukowcem, wynalazł sposób na bycie niewidzialnym. Co więcej, sam stał się niedostrzegalny dla ludzkiego oka. "Sukcesy" mężczyzny wzbudzają w nim jednak chciwość. Chce coraz więcej, marzy o zyskach ze swojego odkrycia. Nie myśli już trzeźwo...


"Niewidzialny człowiek" to fantastyka wywodząca się z klasycznej literatury angielskiej. Autor stworzył ponadczasową historię. Utwór został wydany w oryginale w 1897 roku i do dziś jest aktualny. I chociaż pewne opisy z punktu widzenia współczesnego człowieka i prawdziwych naukowców mogą wydać się śmieszne, absurdalne, nierealne, nawet i naiwne, to jednak rozpatrując książkę pod kątem metaforycznym, czytelnik ma szansę odnaleźć wiele prawd, które można odnieść do obecnych czasów.

Niewidzialność - fizycznie nie jest realna, nie możemy funkcjonować w sposób, w którym nasze ciało jest niedostrzegalne dla innych. Możemy jednak schować się za technologią. Dziś chociażby mamy do dyspozycji maszyny, roboty. Za nimi stoją ludzie, całe zespoły pracowników, jednak ów technologiczne twory nie posiadają osobowości. 


Kolejną kwestią jest moralność człowieka, a nawet i jego próżność. Mając do czynienia z czymś wielkim, wiele ludzi traci zdolność logicznego myślenia, poddaje się szaleńczym myślom, chcąc osiągnąć więcej i więcej. Nie każdy wynalazek niesie coś dobrego dla ludzkości. Łatwo jest przekroczyć pewne bariery, zatracić się w swoich działaniach, zapomnieć o celu i dać się ponieść narastającym żądzom.

Autor daje swoim utworem zmusza do pewnych rozważań. Chwilami na myśl przychodził mi serial "Black Mirror". W dzisiejszych czasach wydaje się przedstawiać niemożliwe wydarzenia, jednak w przyszłości kto wie, czy nie będziemy mieli do czynienia właśnie z tak wykreowanym, jak w serialu, światem. Dziś fantastyka, a w przyszłości? Kto wie?

"Niewidzialny człowiek" to krótka, zwięzła lektura, można pokusić się o określenie "prorocza". Uwaga czytelnika zostaje skupiona na akcji i nie jest rozpraszana niepotrzebnymi, pobocznymi wątkami, które nic nie wnoszą do historii. Bardzo spodobał mi się klimat towarzyszący angielskim klasykom literatury oraz doza humoru. Książka zdecydowanie godna polecenia!

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.


1 komentarze: