Zawsze uwielbiałam te wieczory, kiedy na dobranockę emitowano w telewizji Muminki. Śmiało mogę stwierdzić, że była to moja ulubiona wieczorynka. Niedawno, w poszukiwaniu muminkowych gadżetów, trafiłam na sklep Stół z powyłamywanymi nogami. Na ekranie mojego komputera pojawiło się mnóstwo ciekawych produktów, wprowadzając mnie tym samym w ryzykowny stan zakupoholizmu. Na szczęście z moją silną wolą nie jest aż tak źle i w tym całym szaleństwie udało mi się zachować zdrowy rozsądek.
1. ZESTAW JESIENNO-ZIMOWYCH CZARNYCH HERBAT SMAKOWYCH - jak na herbatoholiczkę przystało był to obowiązkowy punkt programu. W uroczym kartoniku mieści się po 6 saszetek różnych wariantów herbat skandynawskiej marki Nordqvist. Wśród nich znajduje się wariant truflowo-czekoladowy, z pieczonym jabłkiem, śmietankowy, waniliowo-gruszkowy, z bergamotką i pomarańczą oraz z wanilią i czerwonymi owocami. Istna uczta dla podniebienia. Herbat jeszcze nie próbowałam - zostawiam je na wyjątkowe chwile, chcąc uczynić z ich picia mały rytuał.
2. KAWA MAMUSI MUMINKA CHOCO MINT - mielona kawa z aromatem miętowej czekolady, brzmi wybornie, prawda? Melduję, że w praktyce jest jeszcze lepiej, zarówno z jak i bez mleka.
3. KAKAO MUMINKÓW - kakao to jeden z naszych ulubionych napojów, które serwujemy zazwyczaj podczas weekendowych śniadań. Często jest to jakaś biedronkowa podróbka, ale od czasu do czasu można przecież sobie dogodzić. To lekko słodzone kakao w proszku wystarczy na około 26 kubeczków napoju.
4. OBIERACZKA DO CYTRUSÓW - jeny, jak ja nie lubię obierać skóry z dużych owoców! O ile z mandarynek schodzi bezproblemowo, o tyle pomarańczki i grejpfruty stawiają opór. Gadżet dostałam w prezencie.
Jak pewnie zauważyliście, w tytule postu pojawiła się #1, co raczej jednoznacznie sugeruje, że nie były to moje ostatnie zakupy w tym sklepie. Mam już upatrzonych kilka pozycji, a ich kupno odłożyłam na później. Oczywiście w następnym zamówieniu znajdą się kolejne herbaty, ale planuję też zakup pewnego naczynka.
Trzymajcie się ciepło i dajcie znać, czy coś Wam przypadło do gustu. Na mnie pora, czas delektować się pączusiami :D. W tym roku zwiększyłam limit dzienny z jednej do trzech sztuk. Oczywiście w myśl tradycji im więcej pączków się dziś zje, tym większe powodzenie czeka w tym roku ;). Karolina.
Trzymajcie się ciepło i dajcie znać, czy coś Wam przypadło do gustu. Na mnie pora, czas delektować się pączusiami :D. W tym roku zwiększyłam limit dzienny z jednej do trzech sztuk. Oczywiście w myśl tradycji im więcej pączków się dziś zje, tym większe powodzenie czeka w tym roku ;). Karolina.
Zachęciłaś mnie do odwiedzenia tego sklepu :) Podoba mi się obieraczka do cytrusów :)
OdpowiedzUsuńWow, jaki fajny sklep. Muszę tam zajrzeć.
OdpowiedzUsuńale cudowności
OdpowiedzUsuńWszystko jest przesłodkie, jako dziecko uwielbiałam muminki:)
OdpowiedzUsuńJakie urocze! Uwielbiam Muminki :)
OdpowiedzUsuńJednak jestem zwolenniczką bardziej tradycyjnych smaków herbat i obawiam się, że jedyną do wypicia dla mnie byłaby ta z bergamotką i pomarańczą... :D
OdpowiedzUsuńKażdy ma swoje ulubione smaki :D. Ja właśnie bardzo lubię takie różne wariacje i tylko bym polowała na nowe kompozycje :).
UsuńKilka razy próbowałam m.in. karmelową czy kokosową, ale... po kilku łykach miałam dość. Są gusta i guściki :(
UsuńKarmelowa brzmi wybornie, ale na kokosową już bym się chyba nie skusiła. No jasne :P.
UsuńTe herbatki i kawy mnie zaciekawiły, na pewno się skuszę :)
OdpowiedzUsuńNie będziesz żałować ;).
UsuńTo wszystko jest takie...muminkowe! Wspaniałości. Uwielbiam Muminki, a takie gadżety mmm tak, tak, tak. Aż boję się zaglądać na ich stronę :D
OdpowiedzUsuńBój się, bój :D!
UsuńŚwietne :) Herbatki mnie kuszą :) Bo ja uwielbiam herbaty... ;)
OdpowiedzUsuńOj, ja też należę do grona herbatoholików :).
UsuńPiękne motywy Muminków na wszystkich produktach ,też lubię muminkowe bajki :-D
OdpowiedzUsuńAle cudowności! Piękne opakowania z bajkowym motywem, lubię miminki i takie kolorowe akcenty z ich udziałem :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Kawa i mięta to jak dla mnie dziwne połączenie:) Chętnie bym spróbował kakao - rzadko piję ten napój.
OdpowiedzUsuńMoja druga połówka jest takiego samego zdania - kawa i mięta odpada. Mnie ten smak jak najbardziej zadowala :). Myślę, że kakao na pewno by Ci przypadło do gustu :).
UsuńFantastycznie. Szczególnie ciekawią mnie herbatki. Chyba "wybiorę się' do tego sklepu. ;)
OdpowiedzUsuńKoniecznie <3!
UsuńCudne! Opakowania śliczne wizualnie i na pewno, to co znajduje się w środku smakuje wybornie :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńObserwujemy ? :)
http://bedifferent-ania.blogspot.com
Juz widze, ze nie moglabym sie powstrzymac :)
OdpowiedzUsuńA to tylko niewielka część tego, co w sklepie kusi najbardziej :P.
UsuńJako wielka fanka muminków muszę zrobić tam zakupy
OdpowiedzUsuń