poniedziałek, 9 kwietnia 2018

"Architekci natury, czyli genialne budowle w świecie zwierząt" Mario Ludwig.

Jeśli znalazłby się ktoś, kto stwierdziłby, że natura nie jest fascynująca, kazałabym mu zastanowić się jeszcze raz nad tym stwierdzeniem. Odkąd pamiętam, otaczająca mnie przyroda zawsze wydawała się taka tajemnicza... Od maleńkości interesowało mnie środowisko, w podstawówce bardzo chętnie uczęszczałam na kółko przyrodnicze, gdzie mogłam zgłębiać tajniki zależności występujących w naturze. Oglądałam programy przyrodnicze, zwłaszcza te prezentujące życie zwierząt (do dziś wspominam moją ulubioną "Rezydencję surykatek"). Kiedy natrafiłam w sieci na wzmiankę o książce "Architekci natury, czyli genialne budowle w świecie zwierząt", wiedziałam, że muszę po nią sięgnąć! Spodziewałam się czegoś naprawdę intrygującego. Co otrzymałam?


"Ta książka sprawi, że na zwykłe mrowisko spojrzysz jak na najwspanialsze dzieło sztuki"

Mario Ludwig, niemiecki przyrodnik celebryta, zafundował miłośnikom natury naprawdę rewelacyjną książkę. Sięgając po tę pozycję możemy spodziewać się, że niepostrzeżenie zatopimy się w fascynującym i intrygującym świecie natury. O tym, że zwierzęta tworzą swoje budowle, wie chyba każdy. Ptaki mozolnie tkają, sklejają i splatają swoje gniazda, niektóre ssaki starannie kopią w ziemi nory i drążą korytarze, inne tworzą z roślin "meble". Jednym zdaniem, zwierzęta budowniczowie potrafią zaskakiwać!

Czy zdawaliście sobie sprawę, że orangutany (które lekkie nie są - dorosłe samce ważą nawet 100 kg) w koronach drzew mają swoje łóżka? Zwierzęta te, w ochronie przed drapieżnikami, śpią na tyle wysoko, aby uniknąć niebezpieczeństwa ze strony innych osobników. Orangutany najpierw starannie dobierają mocny konar, stanowiący podstawę łóżka. Potem siadają na nim i dociągają sąsiadujące gałęzie, łącząc je i krzyżując. Przeplatają je ze sobą, dodają liście i tym sposobem mogą wyspać się na wysokościach, w bezpiecznym i wygodnym łóżku!

Co ciekawe, aby wnieść określoną konstrukcję, zwierzęta muszą się niekiedy natrudzić lub też wytargować materiał niezbędny do stworzenia danego obiektu. Wyobraźcie sobie, że pingwiny Adeli (białookie), aby zbudować swoje gniazda, potrzebują stosunkowo rzadkich na Antarktyce kamieni. Ich zdobycie do łatwych zadań nie należy. Gdy samicom brakuje tych drogocennych materiałów, wymykają się z gniazda i... prostytuują się w zamian za te jakże kosztowne kamienie!

Osoby, które mieszkają w domu z ogrodem, na pewno nie raz złościły się na krety. Kopce ziemi często niszczą nieskazitelnie utrzymany trawnik i szpecą roślinne kompozycje. Krety nie robią tego jednak dla zabawy. Hałdy ziemi pełnią dla nich bardzo ważną funkcję - zapewniają wentylację dla poziemnego królestwa kretów. Skomplikowany system tuneli, z racji swojego położenia, nie jest kopalnią tlenu. Zwierzęta więc muszą zadbać o jego dostarczenie - nic nie dzieje się więc bez przyczyny. Kopce po prostu dają im możliwość przeżycia.

To tylko kilka przykładów, które możecie bliżej poznać dzięki książce. Świat zwierząt i ich budowli jest naprawdę ekscytujący, wystarczy tylko się w niego zagłębić. Mario Ludwig pozwala przyjrzeć się życiu ptaków, ssaków, małych i dużych zwierząt, tych żyjących na ziemi, jak i pod nią. Niektóre z budowli widoczne są gołym okiem, innych należy się doszukiwać, na przykład w leśnych zakamarkach. Zwierzęta, tworząc swoje domy czy inne obiekty, muszą się bardzo napracować. Ich działania uwarunkowane są obcymi nam zasadami panującymi w świecie przyrody. Jeśli jesteście ciekawi, jak powstają ich domy i inne obiekty, powinniście zaczerpnąć wiedzy z książki "Architekci natury, czyli genialne budowle w świecie zwierząt". Budowa tych konstrukcji jest wbrew pozorom przemyślana, a wiele z tych pomysłów staje się inspiracją dla ludzkich architektów!

Przyjemna w odbiorze, intrygująca, wciągająca - tak mogłabym określić książkę autorstwa Mario Ludwiga. Wiele książek naukowych, w tym przyrodniczych, nudzi od pierwszych stron. Ta pozycja daleka jest od monotonnej teorii. Brakowało mi jedynie sporej dawki kolorowych zdjęć. Tak czy siak, "Architektów natury" gorąco polecam!

Za egzemplarz "Architekci natury, czyli genialne budowle w świecie zwierząt"
serdecznie dziękuję Znak Horyzont.


3 komentarze:

  1. Właśnie niedawno dotarła do mnie ta książka. Będę ją czytać.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że sporo ciekawostek dowiedziałabym się z tej książki. Chętnie przeczytam. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. szkoda, że zabrakło tych kolorowych zdjęć, ale i tak z chęcią przeczytałabym o tych budowlach :D pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń