Hej Kochani! Na blogu dawno nie gościł zapachowy post, dlatego stwierdziłam, że trzeba to szybko nadrobić :). Na zewnątrz panuje okropna pogoda, zimny wiatr i nieprzyjemny deszcz zdecydowanie nie dają powodów do dobrego samopoczucia. Szukając poprawy humoru otworzyłam moją woskową szufladę i od razu moim oczom rzucił się owocowy wosk Kringle Candle. To był strzał w dziesiątkę! Jesteście ciekawi, jak się spisał? Zapraszam Was więc na moją opinię zapachu MANGO, który niegdyś nabyłam na stronie Goodies.pl.
Wosk Mango to pierwszy krok do wstąpienia w pełne słońca, tropikalne klimaty. Soczysty, owocowy zapach od Kringle Candle nie zawiera nawet ani grama chemiczności. Aromat nie jest sztuczny, nie dusi, pięknie rozprowadza się w pomieszczeniu, nadając mu iście egzotyczny charakter. Producent w malutkim opakowaniu zamknął zapach najprawdziwszego mango. Wosk jest niezwykle wydajny, wystarczy dosłownie 1/10 produktu, aby wypełnić owocowym zapachem nieco większy salon. Poprawa humoru gwarantowana.
Czy ktoś z Was korzystał już z tego dobrodziejstwa :)? Intensywne mango na pewno jeszcze nie raz będzie gościć w moim wirtualnym koszyku zakupowym. Produkt zdecydowanie godny uwagi i mogę go polecić wszystkim miłośnikom owocowych zapachów i nie tylko! Pozdrawiam i życzę dużo słońca, Karolina.
Piękny zapach,sama często go paliłam:)
OdpowiedzUsuńZapach musi być cudny.
OdpowiedzUsuńJest, zdecydowanie :).
UsuńUwielbiam mango! Niedawno otrzymałam od penpala z Lesotho suszone i dosłownie nie mogłam się najeść :D Wosk musi pachnieć bardzo ładnie :)
OdpowiedzUsuńKiedyś byłam na jakichś targach czy dniu otwartym i dostałam też suszone mango z Filipin - no rewelacja! Było wyborne, choć nie tak wspaniałe, jak świeże :D.
UsuńUwielbiam mango, a kosmetyki o tym zapachu jeszcze bardziej. Wesołych Świąt ;)
OdpowiedzUsuńChyba go miałam kiedyś
OdpowiedzUsuńKuszący kosmetyk :)
OdpowiedzUsuńWosk ;).
UsuńNigdy go nie miałam ale rozważam zakup kominka i wosków. mój blog
OdpowiedzUsuńKoniecznie spraw sobie taki gadżet, woski wnoszą wiele przyjemności do codzienności :).
UsuńOdrobina lata w srodku deszczowego kwietnia :)
OdpowiedzUsuńLepiej nie mogłaś tego ująć :).
Usuń