poniedziałek, 27 lipca 2015

Tajlandia humor Ci poprawi.

Czy Was też denerwuje pogoda szalejąca za oknem? Weekend należał do tych raczej mało ciekawych, sobotnie ulewy i niedzielny silny wiatr skutecznie blokowały kiełkujące w głowie pomysły na zorganizowanie dnia gdzieś w terenie. W efekcie spędziliśmy tych kilka dni w marketach celem uzupełnienia lodówki oraz przed telewizorem, oglądając Minionki (nieee, nie te, które teraz grają w kinach, chodzi o dwa wcześniejsze filmy ;P). Chociaż zapełniliśmy jakoś swój wolny czas, to nadal brakowało nam czegoś... Słonecznego, kolorowego? No i wydaje mi się, że chyba to odnalazłam. Co prawda chodzi o pocztówki, ale za to jakie! Samo patrzenie na nie poprawia nieco humor ;). Zapraszam na kolejny post, dziś na tapecie TAJLANDIA.

Trzy wyjątkowe pocztówki otrzymałam dwa lata temu w wakacje. Przywędrowały do mnie osobno, chociaż umawialiśmy się z nadawcą na wysłanie ich w kopercie. Nawet nie wiecie, jaką przyjemność sprawił mi tym rozdzieleniem :).


Pierwsza widokówka przedstawia Sukhothai, pradawną stolicę Tajlandii, która istniała od 1238 do 1438 roku. Teraz pozostały po niej jedynie ruiny, wpisane na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Na terenie znajdującego się tam parku archeologicznego znajdują się różne interesujące obiekty, m.in. ruiny pałacu królewskiego czy też posągi Buddy pochodzące z XIII wieku. Całość upiększa natura, wplatająca się w intrygujące zabytki. Podobno najlepiej wybrać się tam na rowerze z racji tego, iż jest to dość obszerny teren.


Kolejna pocztówka przedstawia Wyspy Phi Phi, wchodzące w skład prowincji Krabi. Jedyną zamieszkałą wyspą jest Ko Phi Phi Don, która jednocześnie jest też największa. Warto wspomnieć przy okazji o mniejszej wyspie Ko Phi Phi Lee, mogącej poszczycić się pięknymi plażami, będącymi bez dwóch zdań nie lada gratką dla turystów :).


No i czas na ostatnią pocztówkę, na której widnieje Krabi. Cóż to za miejsce? Krabi to niepozorna, rybacka miejscowość, otulona wspaniałym lasem namorzynowym. Jego roślinność stanowi źródło materiałów wykorzystywanych przed ludność, na przykład w tradycyjnej dla tego miejsca medycynie. Czas płynie tam zdecydowanie wolniej... Chyba muszę dopisać Krabi jako ważny cel na mojej liście marzeń :D.

Na koniec mała kompilacja najładniejszych znaczków, jakie znalazłam na odwrocie pocztówek. Co tu dużo mówić, byłam nimi zachwycona!!!


Tym filatelistycznym zestawieniem pożegnam się dziś z Wami. Mam nadzieję, że w ciągu kilku najbliższych dni ociepli się na zewnątrz, bo letnie sukienki czekają już na swoje pierwsze razy :). Pozdrawiam, buziaki.

25 komentarze:

  1. Piękne pocztówki :) U mnie weekend był ciepły, ale dziś jest deszczowo i zimno.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :). Widzę to lato coś ostatnio szarawe nie tylko u mnie :).

      Usuń
  2. A ja się bardzo cieszę z pogody. Nie cierpię upałów, więc kilka dni odpoczynku od nich dla mnie jest wybawieniem. Chociaż przyznam, że od wczoraj chodzę strasznie śpiąca i trudno mi się do czegokolwiek zabrać. I czuję się jakby zaraz miała nadejść jesień :/
    A kartki bardzo piekne, szczególnie ta ostatnia bardzo wpadła mi w oko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z jednej strony też nie lubię upałów, ale tych takich naprawdę solidnych, kiedy termometr pokazuje ponad 30 stopni. Z drugiej jednak lubię słoneczko, poopalałabym się i w ogóle :D. No ja wczoraj to cały dzień najchętniej bym spała, ziewała i tak w kółko. Śmiałam się wczoraj, że kurde mamy lipiec, a ja w grubych skarpetkach zaraz będę chodzić :D. Cieszę się, że spodobała Ci się pocztówka :).

      Usuń
    2. Mam tak samo co do upałów-wolę jednak jak jest trochę za zimno niż za ciepło ;) Co nie wyklucza tego, że uwielbiam jak świeci słońce :D

      Usuń
  3. Bardzo piękne pocztówki i niesamowite znaczki!
    Ja tęsknie za słońcem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby nas to słońce zaszczyciło swą obecnością w najbliższych dniach, bo popadnę w depresję :D! Cieszę się, że podobają Ci się i znaczki, i pocztówki :).

      Usuń
  4. Piękne kartki o znaczkach już nawet nie wspomnę <3 Też miałam kiedyś taką sytuację z chłopakiem z Indii z którym miałam wymienić się kartkami w kopercie. Jakież było moje zdziwienie, gdy znalazłam w skrzynce 4 osobne pocztówki i na każdej inne znaczki :)
    Pozdrawiam,
    Karolina (http://minona.wix.com/mailboxfullofworld)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wspaniałe, że niektórzy są tacy mili i bezinteresowni ;)!

      Usuń
  5. Ale cudne kartki! Najładniejsza ta z Krabi - ten kolor wody... <3
    U nas też weekend nie należał do najładniejszych, chociaż w niedzielny wieczór świeciło słońce i zrobiło się całkiem, całkiem... Podobnie jest w tej chwili, ale przez cały dzień było szaro i zimno, więc spędziłam ten czas, oglądając film i czytając. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten kolor wody aż zachęca do wakacji w tym miejscu :D! Film i książka dobry pomysł :P.

      Usuń
  6. Dwie pierwsze podobają mi się najbardziej :D Chociaż jednak to ta pierwsza skradła moje serce <3

    U mnie weekend minął nienajgorzej pogodowo ;) Trochę słońca, trochę deszczu i jakoś się przeżyło do poniedziałku :P

    http://pobojowiskowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cieszę się, że kartki przypadły Ci do gustu :D. Ach ta pogoda, normalnie lipcopad momentami :D.

      Usuń
  7. Ja też tęsknię za słońcem, choć dzisiaj na troszkę się pojawiło, ale i tak to stanowczo za mało! Przecież mamy lato, więc powinno nas ogrzewać i dawać nam pozytywną energię! :)
    Pocztówki są śliczne, wcale się nie dziwię, że się cieszyłaś z ich rozdzielenia, bo jednak fajniej jest dostać trzy kartki ze znaczkami, niż trzy w kopercie :) Ostatnia podoba mi się najbardziej, jest piękna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, czekam i czekam, aż mnie zacznie ogrzewać i nic! Tylko deszcz :D. Jesteś kolejną osobą, której ostatnia bardzo się podoba :D :).

      Usuń
  8. Mimo że lubię lato,ale nienawidzę upałów, więc obecna pogoda akurat mi pasuje ;P
    Pocztówki bardo ładne, nawet nie wiem która bardziej mi się podoba;) ale chyba ta ostatnia ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Wow, wow! Jakie przecudowne pocztówki, a w szczególności ta z Krabi. No ale i tak wszystkie są niesamowicie śliczne. :p Już o znaczkach nic nie mówię, bo nie wiem, czy blogger wytrzyma moje zachwyty. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haha wytrzyma wytrzyma :D. To w sumie jedna z wymian, jakie zaliczam do tych najlepszych!

      Usuń
  10. Sliczne kartki! :D Szczegolnie ta druga mi sie podoba :D
    A znaczki cuuuuuudne! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi, że tak Ci się spodobały i kartki, i znaczki :D.

      Usuń
  11. Piękne widoczki, szczególnie ten ostatni. A ja mam pocztówkę z Tajlandii przedstawiającą Stonehenge w Anglii. Więc ciągle czekam na ta prawdziwą z tego kraju. Świetne znaczki, takie charakterystyczne dla tego kraju! Miałem podobną historię z nadawcą ze Szkocji, który wysłał mi 3 pocztówki w odstępach kilkudniowych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Życzę Ci, aby jak najszybciej znalazła się w Twojej skrzynce pocztówka przedstawiająca Tajlandię, wysłana właśnie z tego miejsca :). W odstępach kilkudniowych? Wow! U mnie wysłano wszystkie jednego dnia, ale taka przerwa to też całkiem miłe doświadczenie :).

      Usuń