Hej! Mamy już nowy miesiąc, a więc tym samym możemy spodziewać się premier książkowych. W czerwcu Wydawnictwo Dreams przygotowało dla czytelników dwie pozycje.
WYJECHAŁA W POSZUKIWANIU PRZYGODY… A ZNALAZŁA…
Kate Evans jest niezależną i odważną młodą kobietą, obdarzoną duchem pionierstwa. Gdy opuszcza rodzinny dom w stanie Waszyngton, podążając za marzeniem pilotowania samolotu w alaskiej głuszy, zdaje sobie sprawę, że czeka ją walka. Nie spodziewa się jednak, że będzie aż tak trudno. Jako samotna kobieta w męskim świecie przekonuje się, że stawianie czoła ludzkim oczekiwaniom jest niemal równie niebezpieczne, jak pilotowanie samolotu w szalejącej arktycznej burzy.
Kiedy spotyka tajemniczego mężczyznę żyjącego samotnie w niedostępnej dziczy, staje przed kolejnym wyzwaniem. Czy uda się jej przebić przez mur, jakim się otoczył? I czy strach powstrzyma ją przed spełnieniem marzeń?
Pierwszy tom z serii Niebo nad Alaską utrzymuje czytelnika w napięciu, wciągając w wir wydarzeń, których tło stanowi zachwycający krajobraz dzikiej Alaski.
Kate Evans jest niezależną i odważną młodą kobietą, obdarzoną duchem pionierstwa. Gdy opuszcza rodzinny dom w stanie Waszyngton, podążając za marzeniem pilotowania samolotu w alaskiej głuszy, zdaje sobie sprawę, że czeka ją walka. Nie spodziewa się jednak, że będzie aż tak trudno. Jako samotna kobieta w męskim świecie przekonuje się, że stawianie czoła ludzkim oczekiwaniom jest niemal równie niebezpieczne, jak pilotowanie samolotu w szalejącej arktycznej burzy.
Kiedy spotyka tajemniczego mężczyznę żyjącego samotnie w niedostępnej dziczy, staje przed kolejnym wyzwaniem. Czy uda się jej przebić przez mur, jakim się otoczył? I czy strach powstrzyma ją przed spełnieniem marzeń?
Pierwszy tom z serii Niebo nad Alaską utrzymuje czytelnika w napięciu, wciągając w wir wydarzeń, których tło stanowi zachwycający krajobraz dzikiej Alaski.
„Księżyc nad przylądkiem” Colleen Coble - premiera 23.06.2017 r.
Mama Mallory zmarła piętnaście lat temu. Mimo to ostatnie słowa wypowiedziane przez ojca tuż przed śmiercią w pośpiesznej rozmowie telefonicznej były jasne: „Znajdź… matkę”. Poczucie wstydu i zagubienia trzymało Mallory Davis z dala od domu przez ostatnie piętnaście lat. Kiedy jednak ojciec ginie w niewyjaśnionych okolicznościach, nie pozostaje jej nic innego jak wrócić na Syreni Przylądek. Dziewczyna jest przekonana, że to było morderstwo, a jej ukochany z dzieciństwa, Kevin O’Connor, będący obecnie strażnikiem leśnym w południowo-wschodnim Maine, potwierdza te podejrzenia. Ale Kevin jest ostrożny, jeśli chodzi o angażowanie się i pomoc Mallory w jej poszukiwaniach. Już raz porzuciła go bez słowa wyjaśnienia wiele lat temu.
Gdy Mallory zaczyna dostawać pogróżki skierowane zarówno do niej, jak i do jej nastoletniej córki, Haylie, razem starają się dotrzeć do rozwiązania tej zagadki. Sprawa domniemanego morderstwa jest jednak dużo bardziej skomplikowana, niż mogłoby się wydawać… a Mallory nie może umrzeć, zanim wszystkie elementy tej układanki znajdą się na swoim miejscu.
Czekacie na którąś z tych pozycji? Karolina.
Druga książka zwróciła moją uwagę bardziej.
OdpowiedzUsuńObie wydają być się ciekawe :)
OdpowiedzUsuńDruga! Opis drugiej przyciąga bardziej!:)
OdpowiedzUsuńMnie zaciekawiły obie :) Pierwsza ze względu na ten klimat Alaski i tajemniczego faceta, a druga ze względu na tajemnice z przeszłości i zagadkowe wydarzenia. Może się skuszę choć na jedną z nich.
OdpowiedzUsuńKarolino, ale postów dodałaś w tym miesiącu! Aż nie wiem co czytać i kiedy :D