niedziela, 3 marca 2019

PRZEDPREMIEROWO: "Milcząca ofiara" Caroline Mitchell.


Emocjonujący thriller psychologiczny o mrocznych rodzinnych sekretach, 
o których lepiej byłoby zapomnieć…


Emma to z pozoru idealna, kochająca żona i matka. Prawda jednak jest zupełnie inna. Kiedy jej mąż otrzymuje w pracy awans, cała rodzina musi przeprowadzić się do nowego, większego domu. Stary trzeba sprzedać i właśnie tu zaczynają się schody, bowiem Emma przed laty została uwiedziona przez swojego nauczyciela, a teraz jego zwłoki leżą zakopane w ich ogrodzie. Wyjazd i zostawienie jakichkolwiek śladów nie wchodziły w grę. Emma, gdy odkrywa, że ciało zniknęło, w panice musi w końcu powiedzieć mężowi o skrywanej tajemnicy. Są jednak rzeczy, o których Alex jeszcze nie wie. Powoli odkrywa kolejne szczegóły z życia swojej żony - nie o wszystkich chciałby w ogóle wiedzieć...

"Milcząca ofiara" Caroline Mitchell jest absolutnie godnym uwagi thrillerem. Ta książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. To w znacznej mierze zasługa wątku psychologicznego, który trafił w moje upodobania. Treść budzi dużo emocji, czasem nie do końca wiadomo, co faktycznie jest prawdą, a co nie, zwłaszcza, że wydarzenia poznajemy z perspektywy trzech postaci, będących narratorami utworu. Autorka wywołuje w odbiorcy uczucie niepewności, niepokoju, zszokowania. Wyobraźnia pracuje na najwyższych obrotach. Ciężko oderwać się od tej lektury, zwłaszcza, gdy okazuje się, że ciało zniknęło.

Bardzo podobała mi się kreacja głównej bohaterki. Jej przeszłość, która nie była łatwa, miała ogromny wpływ na teraźniejszość, Krzywda, która ją spotkała, a którą skrywała w swoim wnętrzu, odbiła się na jej psychice. Tutaj odzwierciedlenie znajduje tytuł książki. Takich wydarzeń nie da się wymazać, to wciąż zostaje w pamięci i wywołuje ból, popychający do tragicznych czynów.

Już w nadchodzący poniedziałek (04.03.2019) premiera tego cudeńka! W mojej ocenie warto wybrać się do księgarni. Ta książka zapełni Wam zajęcie na długie wieczory - a takie jeszcze mamy ;).

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.

0 komentarze:

Prześlij komentarz