środa, 18 września 2019

SZENTENDRE: Malownicze miasto na północy Węgier. Galeria zdjęć.

Kocham miasta i miasteczka, których malowniczy charakter cieszy oko i przynosi przyjemność ze spaceru ich uliczkami. Zwłaszcza, jeśli podczas mojej wizyty nie są zalewane tłumami szwędających się turystów ;). W zeszłym roku, podczas naszej wyprawy na Węgry, odwiedziliśmy cudowne Szentendre. 






Na poznanie węgierskiej perełki (Szentendre określane jest mianem najpiękniejszego miasteczka w kraju) mieliśmy niespełna pół dnia. Pierwszą część dnia przeznaczyliśmy na zwiedzanie Esztergomu (pisałam o nim TUTAJ), drugą zaś spędziliśmy właśnie w malowniczym Szentendre. Głównym celem było odwiedzenie fantastycznego Muzeum Marcepanu, jednak temu miejscu zamierzam poświęcić osobny, najbliższy wpis podróżniczy. Dziś chciałabym zaprezentować miasto uchwycone w kadrach.









Szentendre pełne jest krętych i wąskich uliczek, kolorowych dekoracji, kawiarni, restauracji i sklepików z bibelotami, które o dziwo nie drażnią, a wręcz nadają wdzięku.







Miasto położone jest nad Dunajem. Nie omieszkaliśmy chwilę odpocząć nad jego brzegiem. Chwila relaksu nad wodą przed podróżą do oddalonego o około 25 km Budapesztu była ostatnim punktem do odhaczenia przed powrotem do samochodu.





A skoro już mowa o aucie, to zaserwuję informację praktyczną dla zmotoryzowanych. Samochód zostawiliśmy na bezpłatnym wówczas parkingu (2018 r.) przy jednej z ulic - zdjęcie zamieszczam poniżej. Z zaparkowaniem osobówki nie było problemu, natomiast inny Polak męczył się, żeby wykręcić tam kamperem.


Miasto zrobiło na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Polecam na jednodniowy, letni, wakacyjny wypad. Obowiązkowym punktem do odwiedzenia jest wspomniane przeze mnie Muzeum Marcepanu - o tym dlaczego, przekonacie się już niebawem :). K.

poniedziałek, 2 września 2019

KOMIKS: Aaron Blabey "Bad Guys. Ekipa Złych Odcinek 2".

Ekipa Złych ponownie w natarciu! Czas zrealizować kolejne dobre uczynki. Tym razem ekipa będzie ratować 10 tysięcy kurcząt, które zostały uwięzione w nowoczesnej fermie. Sprawa nie jest taka prosta, bowiem klatki zabezpieczone są najlepszym na świecie laserowym systemem bezpieczeństwa. Takie Alcatraz dla kurcząt. Ktoś musi podjąć się misji uwolnienia ptaszków, pytanie tylko kto - WILK, REKIN, PIRANIA, a może WĄŻ? Ale zaraz... Wąż znany jest akurat jako Połykacz Kurcząt... Nie brzmi to dobrze. 

Czy ta niezwykle trudna misja zakończy się pomyślnie? Czy nietuzinkowi bohaterowie poradzą sobie z nowym zadaniem?


Kochani, pora przygotować się na sporą dozę rewelacyjnego humoru. Wybuchy śmiechu gwarantowane. Uwielbiam te jakże pozytywne komiksy z serii Ekipa Złych. Tym razem do załogi dołącza PTASZNIK, z jednej strony ma im pomóc swoimi zdolnościami hakerskimi, z drugiej zaś rodzi się problem u REKINA - okazuje się, że cierpi na arachnofobię! To nie będzie łatwa misja. Grunt to dążyć do wyznaczonego celu, z determinacją pokonywać trudności, współpracować i przede wszystkim nie poddawać się.



Komiks będzie stanowić świetną rozrywkę zarówno dla młodych czytelników, jak i pozwoli na chwilę oderwać się od rzeczywistości starszym odbiorcom :). Polecam!

Za egzemplarz serdecznie dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka.