Witajcie w niedzielne popołudnie :)! Jak Wam minął tydzień? U mnie bardzo intensywnie, praktycznie każdego dnia decyduję się na nadgodziny, tak więc nie ma mowy o jakimś większym odpodycznku. Całe szczęście udało mi się wygospodarować kilka chwil na napisanie postu, bo już powoli bez bloga nie mogłam żyć :D. Dziś chciałabym zaprosić Was na Dolny Śląsk, a dokładniej do Zamku Bolków, znajdującego się na Szlaku Zamków i Pałaców.
Do zamku trafiliśmy właściwie przypadkiem. Wracając ze Szklarskiej Poręby najzwyczajniej w świecie wypatrzyłam przez okno interesującą budowlę, dlatego szybko zboczyliśmy z trasy i kierowaliśmy się nie nawigacją, a drogowskazami. Tym sposobem trafiliśmy na parking znajdujący się pod zamkiem. O ile dobrze pamiętam, godzina postoju kosztowała 2 złote. Tyle wystarczy, aby na spokojnie przejść przez teren atrakcji. A jest co podziwiać! Chociażby takie widoki na samym początku...
Zamek położony jest w Bolkowie na Zamkowym Wzgórzu (396 m n.p.m.). Obecnie mieści się w nim Muzeum Regionalne (filia Muzeum Karkonoskiego), zarządzane przez stowarzyszenie Bractwo Rycerskie Zamku Bolków.
Historia zamku sięga końca XIII wieku. Budowa obiektu trwała od 1277 do 1293 roku. Przez pierwsze ponad 100 lat ten gotycki obiekt podlegał władaniu książąt piastowskich. Wówczas przypisywano mu rolę skarbca. W kolejnych latach Zamek Bolków zmieniał swoich właścicieli średnio co kilkadziesiąt lat. Wtedy też wielokrotnie go oblegano, przebudowywano i zmieniano jego funkcje. Do czasów współczesnych przetrwała mierząca 25 metrów charakterystyczna wieża zamkowa. W jej wnętrzu znajdował się błęboki loch głodowy, w którym przetrzymywano skazańców.
Jeśli tylko będziecie w pobliżu, warto zajechać do Bolkowa. Czasu na zwiedzanie dużo nie potrzeba, a można poznać kawałek historii. A może ktoś z Was miał już okazję zobaczyć ten obiekt osobiście :)? Zamek za darmo można zwiedzać w poniedziałki, jednak należy się liczyć z tym, że sale wystawowe będą zamknięte. My właśnie tego dnia odwiedziliśmy Bolków, dlatego uniknęliśmy płacenia 7 złotych za bilet normalny i 4 zł za ulgowy. Jedyne koszty, jakie ponieśliśmy, to wspomniane 2 zł za parking i kilka złotych za pocztówki - tak, na terenie zamku znajduje się sklepik z pamiątkami :). Jeśli macie jakieś pytania, śmiało, piszcie w komentarzach! Jeśli tylko będę w stanie na nie odpowiedzieć, na pewno to zrobię. Ściskam gorąco, Karolina.