wtorek, 15 maja 2018

ANIMAL BALTIC: Międzynarodowe Targi Zoologiczne w Gdańsku.

Pod koniec kwietnia hala Amber Expo w Gdańsku zamieniła się w prawdziwy raj dla miłośników zwierząt. Psy, koty, gady, papugi, gryzonie, a nawet alpaki znalazły się pod jednym dachem. Nie brakowało firm branżowych, sklepów zoologicznych oraz przedstawicieli schroniska Promyk. Wszystko to w ramach Animal Baltic, czyli Międzynarodowych Targów Zoologicznych.


Zawsze staram się śledzić nadchodzące wydarzenia w Trójmieście, dlatego kiedy trafiłam na informację o targach zoologicznych, od razu zarezerwowałam sobie ten termin w kalendarzu i później wielokrotnie przypominałam o evencie Adamowi (męska skleroza). Wybraliśmy się oczywiście głównie ze względu na obecność różnej maści psiaków. Jako miłośniczka czworonożnych przyjaciół nie mogłam sobie odpuścić takiej okazji.




Na miejscu na odwiedzających czekała cała masa atrakcji. Przy jednym z wejść goście mogli sprawić sobie kubki, koszulki oraz inne gadżety nawiązujące do tematyki spotkania - zwierząt.
A jeśli już mowa o zakupach, to muszę wspomnieć o ogromnym stanowisku Zoo Kariny. Choć nie należy ona do najtańszych sklepów zoologicznych, to ma naprawdę fajny asortyment. Co więcej, tego dnia kupujący mogli skorzystać z wielu promocji i otrzymać sporo testerów. Darmowe przysmaki dla pupili oraz próbki karm rozdawano także na terenie całej hali, przy stoiskach wybranych firm.


Niektórzy wystawcy pokusili się zaprezentowanie żywych zwierząt. Furrorę, zwłaszcza wśród młodszej części gości, wywołały alpaki. Zainteresowaniem cieszyły się również barwne ptaki z gdańskiej Papugarni. Zwiedzający chętnie przyglądali się gryzoniom, m.in. szczurkom, a także jaszczurkom i wężom, choć te dwie grupy trochę mnie przerażały!






W środkowej części hali znajdowało się najważniejsze - wybiegi dla psów, na których te były poddawane ocenie. Owczarki, pomeraniany, goldeny, labradory... Oj, mogłabym wymieniać i wymieniać! Patrząc na te wszystkie psie piękności nie sposób było się nie zachwycać.






Wyniki ogłoszono później, niestety nie mogliśmy tak długo zostać na miejscu. Nawiasem mówiąc - którykolwiek pies by nie wygrał, wszystkie prezentowały się naprawdę wspaniale :). 


Teraz w sobotę, w jednej z trójmiejskich galerii, odbędzie się wystawa kotów. Nie mogę się już doczekać! Lubicie takie eventy :)? Buziaki, Karolina.

5 komentarze:

  1. Super zwierzątka. Mój mąż byłby wniebowzięty.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne muszą być takie targi i aż żałuję, że nie mogłam w takim uczestniczyć. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. koty to nie dla mnie, ale z przyjemnością pooglądałam zdjęcia piesełków :D oczywiście najbardziej uroczy jest ten ostatni słodziak <3

    OdpowiedzUsuń