Witajcie Kochani. W końcu znalazłam chwilkę, aby dosiąść do komputera i napisać krótkie życzenia. Dobrze wiecie, jak to wygląda przed świętami - chaos w domu związany ze sprzątaniem, do tego pieczenie i te sprawy, człowiek na wieczór siada i już mu się nic nie chce. Na szczęście pojawiła się chwila wytchnienia i jestem!
Z okazji Świąt Wielkanocnych pragnę życzyć Wam ciepłych i radosnych spotkań z rodziną, niech zdrowie i pogoda ducha nie opuszcza Was przez ten czas :). Może na smaczne jajko jest już za późno, ale na winszowanie mokrego dyngusa już nie :D! Błagam tylko, lejcie z umiarem.
Chciałabym także podziękować za otrzymane życzenia drogą mailową, sms-ami czy też poprzez pocztę - Darku, nawet nie wiesz, jak mi miło! Niestety, ja w tym roku najzwyczajniej w świecie straciłam poczucie czasu i uświadomiłam sobie swój błąd w piątek po obiedzie. Nie wysłałam ani jednej kartki, tyle ze świąteczno-pocztówkowego klimatu :D. Nadrobię za rok, a tym czasem siadam do herbatki i ciasta, na które przepis pojawi się lada dzień. Trzymajcie się ciepło, moc uścisków, Karolina.
Szczęśliwych Świąt, jak i cały rok pełen szczęścia! :)
OdpowiedzUsuńwww.zksiazkadolozka.blogspot.com
Dziękuję :)!
UsuńWesołych Świąt! :D
OdpowiedzUsuńOUURSELVES.BLOGSPOT.COM -KLIK
Spokojnych, wesołych świąt.
OdpowiedzUsuńmartinkax.blogspot.com
Wesołych Świąt!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że pocztówka dotarła na czas:)
Jeszcze raz serdecznie Ci dziękuję :)!
UsuńŻyczę bogatego zająca i mokrego Dyngusa! Wesołego Alleluja!
OdpowiedzUsuńWesołego Alleluja! A dziś żadnej suchej nitki na ubraniu! ;)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne gąski :)
OdpowiedzUsuńWesołego Alleluja :D
Kiedyś dorwałam je u cioci i musiałam sfotografować :). Dzięki <3.
UsuńSpóźnione,ale szczere Wesołych :)
OdpowiedzUsuńSpóźnionych życzeń to już składać nie będę, więc życzę wspaniałego i radosnego kwietnia! :)
OdpowiedzUsuńJa w tym roku też nie wysyłałam kartek, zresztą podobnie jak na Boże Narodzenie. Odkładam każdy grosz i niestety przesyłki ostatnio wysyłałam z Paryża, więc w listopadzie. No cóż, nadrobię albo w wakacje, albo dopiero na kolejne Boże Narodzenie...
Ciężkie to życie bez wysyłania pocztówek :/
P.S. 'lejcie z umiarem" mnie rozwaliło :D
Dziękuję i za takie życzenia <3 :)! Ech ja też dawno nic nie wysyłałam! Ostatnio wzięłam udział w Pocztówkowej Marzannie, a tak cisza w eterze! Hah, ten tekst faktycznie miał wnieść odrobinę takiego odczucia, jak u Ciebie :D.
Usuń