Tada! Przyszedł czas na mojego największego ulubieńca - mam tu na myśli wosk VANILLA CUPCAKE, który nabyłam już jakiś czas temu na jednym ze stoisk w galerii. Tak mi się spodobał, że nawet nie zauważyłam, kiedy wypaliłam cały. Na szczęście stało się to przed dużym zamówieniem na goodies.pl, tak więc ze spokojem uzupełniłam braki i do koszyka dodałam także ten wosk :).
Tartaletka pochodzi z linii zapachowej z serii Classic. Do jej zakupu popchnęły mnie cudowne nuty aromatyczne, przypominające tytułową, waniliową babeczkę. Już sama etykietka kusi wzrokowców! Po rozpaleniu produktu dom otula pyszna, słodziutka, ciasteczkowa woń. Mój nos wyczuł mieszankę biszkoptu oraz lukru. Po głębszym "wczuciu się" można wyróżnić także delikatny aromat cytryny. Jeśli chodzi o wydajność, to standardowo - około 32 godziny zapachowych doznań przy podzieleniu wosku na 4 kawałki (jeden max 8 godzin).
Vanilla Cupcake zajmuje pierwsze miejsce na moim prywatnym podium! Tego zapachu nie pobije nawet mój inny, aczkolwiek mniejszy ulubieniec - TARTE TATIN, o którym pisałam swego czasu tutaj. Ostatnio postanowiłam zamówić waniliową babeczkę do samochodu, aczkolwiek jeszcze nie zdecydowałam się na formę - sklep oferuje bowiem 3 warianty. W każdym razie - kiedy podejmę decyzję i produkt znajdzie się w moim pojeździe, na pewno powiadomię Was o (mam nadzieję) moim zadowoleniu ;)! Ściskam gorąco, Karolina.
Przyznam, że jakoś nigdy nie miałam chęci na ten wosk, wydawało mi się że będzie taki przesadnie słodki. Jednak po Twojej recenzji nabrałam na niego chęci :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńOstatnio rozpalałam tą tartę ale niestety nie zachwyciła mnie, choć nie powiem, ładnie pachnie. Po prostu to nie to. Wiadomo ile ludzi tyle gustów :D
OdpowiedzUsuńNie, no jasne! Każdy ma swojego ulubieńca, to sprawa oczywista :). Mi na tle tego zapachu na tyle odbiło, że poza gadżetem do samochodu, zastanawiam się także nad dużym słojem :D.
UsuńJa pokładam nadzieję w truskawkowej tarteletce :p Mam olejek do kominka właśnie o zapachu truskawki z wanilią i po prostu go kocham, bardziej od olejku o zapachu karmelu (a jestem miłośniczką toffi i karmelu we wszelakich wariantach smakowo zapachowych) :D
UsuńSweet strawberry? Właśnie się na nią powoli przyczajam :D! Zapisałam sobie, żeby dodać ją do koszyka przy kolejnym zamówieniu, mam ochotę połączyć ją właśnie z babeczką waniliową.... <3!
UsuńU mnie ostatnio ulubieńcem został zapach Peony :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie przeczytałam o tym u Ciebie na blogu :D!
UsuńTaaaaaaaaak! Miałam i też nie wiem kiedy go zużyłam! :D Dla mnie mógłby on nigdy nie przestać się "palić" :D Choć jeszcze nie jestem na etapie myślenia o dużym słoju jak Ty :D
OdpowiedzUsuńJa już bym ten słój dawno zamówiła, mam zniżkę jeszcze na drugie zakupy, ale nie ma go póki co na magazynie :D!
UsuńZawsze chciałam wypróbować Yankee Candle, ale jakoś jeszcze nie zebrałam się w sobie, żeby je kupić. Często koło nich przechodzę w sklepie, ale niestety nie mam kominka :(
OdpowiedzUsuńSłyszałam, że w Lookah są takie kominki, jakiś czas temu pojwiły się takie do 20 złotych w Rossmannie, może któryś Ci się spodoba :)? Byłby już krok do przodu i tylko pozostałoby kupno wosków :D!
Usuńuwielbiam waniliowe zapachy. Przypominają mi wycieczkę na Prowansję, to już 10 lat... XD Obserwuję!
OdpowiedzUsuńCiekawe skojarzenie :)! Dziękuję za obserwację :).
Usuńmmm uwielbiam wszystko, co pachnące! ♥
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :* CrazyTusiaBlog
Uwielbiam takie woski :D
OdpowiedzUsuńOUURSELVES.BLOGSPOT.COM -KLIK
Od-uzależniłam się już od wosków :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam wanilię!! To mój ulubiony zapach.
OdpowiedzUsuńuwielbiam Woski YC tak cudownie pachną :)
OdpowiedzUsuńJak tylko przeczytałam vanilla cupcake, to już wiedziałam, że musi pachnieć pięknie. Może kiedyś zdecyduje się na zamówienie wosków, to na pewno jako pierwszy zamówię właśnie ten :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tego wosku, ciekawa jestem tego zapachu :) Obserwuje z przyjemnością :)
OdpowiedzUsuńAż jestem ciekawa jak pachnie :)
OdpowiedzUsuńprzez-swiat-z-aparatem.blogspot.com
Ciekawa jestem zapachu tego wosku. Nigdy takiego nie miałam :)
OdpowiedzUsuńz-pasja-w-obiektywie.blogspot.com
Nie miałam, ale jestem przekonana, że podobałby się on mojej mamie, ponieważ uwielbia waniliowe świeczki i zapachy :) Ja pewnie musiałabym się zastanowić i najpierw powąchać, gdyż niestety kiedyś wanilię uwielbiałam, a ostatnimi czasy jakoś przestała mi się podobać i wręcz mi przeszkadza...
OdpowiedzUsuńU mnie było właśnie odwrotnie :). Kiedyś nie lubiłam waniliowych zapachów, drażniły mnie, a teraz w pudełeczku mam kilka odmian :). No ale każdy ma swoje ulubione zapachy.
Usuń